Ech, popluskać się w ogrodzie…

Ambicje rosną, wymagania rosną, marzenia zdają się już nie mieć granic. To, co jeszcze do niedawna było jedynie egzotycznym widokiem znanym z amerykańskich filmów, powoli zaczyna się stawać rzeczywistością co zamożniejszych Polaków. Ludzie, którzy spełnili już marzenia o własnym domu (czasem: rezydencji) z dużym ogrodem, budują sobie własne baseny.

Czy ma to sens w polskim klimacie, to rzecz dyskusyjna. Trudno jednak nie zauważyć, że coraz częstszym zjawiskiem są w Polsce koszmarne wręcz upały, podczas których człowiek marzy o jakiejkolwiek ochłodzie. Ta zmiana klimatu jedynie zwiększa popyt na baseny, których koszt (mowa o samym basenie, niewielkim, bez montażu) zaczyna się od kilkunastu tysięcy złotych. Oczywiście nie brak też już w Polsce rezydencji z basenami krytymi wewnątrz budynków: tu można pływać i pluskać się przez cały rok, nie zważając na porę roku ani pogodę.

Sam basen to nie wszystko

A kto już sprawi sobie basen, temu potrzebne są rozmaite akcesoria basenowe. Laik może wręcz nie zdawać sobie sprawy, ilu rzeczy potrzeba, by basen funkcjonował bez zarzutu, a woda w nim była czysta. No i oczywiście, by wyglądał jak należy. Choćby wieczorem, gdy jego posiadacz podejmuje gości na letniej imprezie: konieczne jest estetyczne podświetlenie w postaci lamp ledowych i halogenowych.

Wejście do basenu to schodki lub drabinka. Wnętrze wykładane jest folią lub kafelkami. Ter ostatnie to rozwiązanie droższe, m.in. dlatego, że wymaga specjalnej konstrukcji niecki. Woda w basenie nie bierze się znikąd, trzeba ją do niego doprowadzać oraz z niego usuwać – to wymaga kolejnych urządzeń, przede wszystkim pomp. 

Żeby woda była zawsze czysta, konieczny jest właściwie zaprojektowany obieg oraz filtracja. W warunkach polskich najczęściej stosowane są filtry piaskowe. Dostępne są rozmaite filtry i całe układy filtrujące. 

No a ciepła woda?

Nikt nie powiedział, że temperatura wody w basenie musi zależeć wyłącznie od pogody. Basenowy sezon w Polsce to zaledwie ok. czterech miesięcy, ale dzięki urządzeniom do podgrzewania wody można go nieco wydłużyć, a także zażywać kąpieli w letnie, ale chłodne dni. Kto ma odpowiednio nasłonecznione miejsce, może korzystać w tym celu z paneli słonecznych, przez które przepływa woda basenowa: to znakomity sposób na oszczędzanie energii, której do podgrzania tak dużych ilości wody potrzeba przecież sporo.

Warto wreszcie wspomnieć o czyszczeniu wody i dna basenu. Istnieją np. samojezdne odkurzacze, które wystarczy włożyć do basenu i włączyć, a resztę robią same. Niektóre umieją nawet czyścić ściany.