Efekt epidemii - na antypodach zlikwidujÄ… wkÅ‚ad wÅ‚asny – a jak bÄ™dzie w Polsce?

Efekt epidemii - na antypodach zlikwiduj± wk³ad w³asny – a jak bêdzie w Polsce?Fot.
Efekt epidemii - na antypodach zlikwiduj± wk³ad w³asny – a jak bêdzie w Polsce?Fot.

Brak wkÅ‚adu wÅ‚asnego i rzÄ…dowa dopÅ‚ata dla osób kupujÄ…cych pierwsze mieszkanie – tak Nowa Zelandia odpowiada na wywoÅ‚ane epidemiÄ… zawirowania na tamtejszym rynku mieszkaniowym. Spowolnienie - wywoÅ‚ane spadkiem popytu ze strony zamożniejszych Nowozelandczyków - może być wykorzystane przez mÅ‚odych do zakupu nieruchomoÅ›ci na wÅ‚asność.

W obliczu epidemii koronawirusa nowozelandzki bank centralny planuje zniesienie wymagaÅ„ odnoÅ›nie wkÅ‚adu wÅ‚asnego i chce to zrobić jak najszybciej. Na konsultacje z bankami zarezerwowaÅ‚ zaledwie tydzieÅ„ – wynika z informacji najwiÄ™kszego nowozelandzkiego portalu informacyjnego Stuff. Póki co sytuacja na antypodach wyglÄ…da tak, że osoby kupujÄ…ce mieszkania lub domy na wÅ‚asne potrzeby muszÄ… posiadać przynajmniej 20% wkÅ‚adu wÅ‚asnego. Nie jest to jednak tak sztywny nakaz jak w Polsce. Banki mogÄ… bowiem 20% akcji kredytowej kierować do osób, które nie majÄ… wymaganego 20-proc. wkÅ‚adu wÅ‚asnego. W przypadku inwestorów wymagania sÄ… oczywiÅ›cie wyższe. Minimalny wkÅ‚ad wÅ‚asny wynosi 30% i tylko jeden kredyt na 20 może zostać udzielony inwestorowi z mniejszym wkÅ‚adem wÅ‚asnym.

Brak wkładu = brak kredytu

W Polsce sytuacja jest trochÄ™ inna. U nas KNF wymaga, aby nabywca posiadaÅ‚ minimum 20% wkÅ‚adu wÅ‚asnego. Akceptowana jest też sytuacja, w której poÅ‚owa z tego wymagania zastÄ™powana jest np. ubezpieczeniem, co oczywiÅ›cie w wiÄ™kszoÅ›ci przypadków podnosi koszt kredytu. Polskie banki nie majÄ… jednak takiej elastycznoÅ›ci jak ich nowozelandzkie odpowiedniki, które mogÄ… część akcji kredytowej kierować do osób nie posiadajÄ…cych wystarczajÄ…cego wkÅ‚adu wÅ‚asnego. U nas brak wkÅ‚adu, to brak kredytu.

Sam brak wkładu może nie pomóc

OczywiÅ›cie samo zniesienie wymagaÅ„ odnoÅ›nie wkÅ‚adu wÅ‚asnego w bieżącej sytuacji byÅ‚oby co prawda krokiem w dobrÄ… stronÄ™, ale mogÅ‚oby okazać siÄ™ nieskuteczne. Powód jest prosty – banki nawet mogÄ…c pożyczyć np. mÅ‚odemu małżeÅ„stwu pieniÄ…dze na zakup caÅ‚ej nieruchomoÅ›ci baÅ‚yby siÄ™ tak zrobić w obliczu ryzyka pogorszenia na rynku pracy i tego, że to małżeÅ„stwo może stracić pracÄ™.

CaÅ‚e szczęście planowana decyzja o zniesieniu wymagaÅ„ odnoÅ›nie wkÅ‚adu wÅ‚asnego nie jest zawieszona w próżni. W Nowej Zelandii dziaÅ‚a bowiem program dla osób kupujÄ…cych relatywnie taÅ„sze nieruchomoÅ›ci. Polega on na wypÅ‚acie premii dla osób regularnie do tej pory oszczÄ™dzajÄ…cych lub oferowaniu gwarancji kredytowych osobom, które majÄ… niższe dochody (do 85 tys. nowozelandzkich dolarów w przypadku singli i 130 tys. dolarów w przypadku par). Do tego na gwarancjÄ™ można liczyć chcÄ…c kupić nieruchomość wartÄ… nie wiÄ™cej niż 650 tys. dolarów (np. w Auckland) 550 tys. dolarów w innych dużych miastach czy 500 tys. dolarów w taÅ„szych lokalizacjach.

Jest to o tyle sensowne dziaÅ‚anie, że po pierwsze wspiera obrót na rynku nieruchomoÅ›ci w sytuacji gdy część kupujÄ…cych wstrzymuje siÄ™ z decyzjÄ… o nabyciu. Daje to też okazjÄ™ mÅ‚odym lub po prostu mniej zamożnej części spoÅ‚eczeÅ„stwa, aby wkroczyć na drogÄ™ wÅ‚asnoÅ›ci w dogodnym po temu okresie - na rynku kupujÄ…cego, a nie sprzedajÄ…cego. Jest to wiÄ™c bardzo sensowny element tarczy chroniÄ…cej nowozelandzkÄ… gospodarkÄ™. Nie jest przecież tajemnicÄ…, że sektor mieszkaniowy jest ważnym koÅ‚em zamachowym gospodarki. Do tego z punktu widzenia budżetu tego rodzaju programy wsparcia bardzo czÄ™sto siÄ™ opÅ‚acajÄ… – ze wzglÄ™du na opodatkowanie transakcji, dostawców materiałów wykoÅ„czeniowych czy wyposażenia oraz ekip budowlanych, a także samych banków udzielajÄ…cych kredytów.

Podobnie w Polsce pewnÄ… poduszkÄ… dla rynku mieszkaniowego okazaÅ‚ siÄ™ przed laty program „Rodzina na Swoim” i to pomimo faktu, że miaÅ‚ on różne mankamenty. Przypomnijmy, że dofinansowanie to polegaÅ‚o na spÅ‚acie przez paÅ„stwo mniej wiÄ™cej poÅ‚owy odsetek od kredytu przez 8 lat. Lokal nie mógÅ‚ być jednak droższy niż wynikaÅ‚o z aktualizowanych co pół roku wskaźników. W efekcie tuż po wprowadzeniu programu – gdy mieszkania bardzo szybko drożaÅ‚y – nie byÅ‚o chÄ™tnych na dofinansowanie.

Pojawili siÄ™ oni w wiÄ™kszej masie, gdy w 2009 roku wzrosty cen zostaÅ‚y zastÄ…pione przez spadki, a do tego podniesiono limity kwalifikujÄ…ce do dopÅ‚at. Niestety w 2011 roku limity wzrosÅ‚y za mocno. I tak z dopÅ‚atÄ… w można byÅ‚o nawet kupić mieszkanie w Warszawie za cenÄ™ trochÄ™ ponad 9,8 tys. zÅ‚ za metr. To pozwalaÅ‚o zakwalifikować do dopÅ‚at prawie co czwarte mieszkanie w centrum stolicy i to biorÄ…c pod uwagÄ™ ceny ofertowe, które sÄ… przecież najczęściej zawyżone wzglÄ™dem faktycznych oczekiwaÅ„ sprzedajÄ…cych. Z punktu widzenia resortu finansów program „Rodzina na Swoim” miaÅ‚ jeszcze jeden minus – nie byÅ‚o możliwe rzetelne obliczenie ile pieniÄ™dzy pochÅ‚onÄ… dopÅ‚aty, co utrudniaÅ‚o uwzglÄ™dnianie tego programu w budżecie. Do tego czÄ™sto pojawiaÅ‚y siÄ™ w jego kontekÅ›cie zarzuty, że generowaÅ‚ on zyski banków i deweloperów, a nie byÅ‚ realnÄ… pomocÄ… dla osób, których nie stać byÅ‚o na zakup mieszkania, bo te i tak nie mogÅ‚y dostać kredytu – nawet takiego z dofinansowaniem.

Gwarancja dla młodych

Wróćmy jednak do meritum. Postulat zniesienia wymaganego wkÅ‚adu wÅ‚asnego dla części kupujÄ…cych od lat podnosi HRE Think Tank. Stworzony wraz z Bankiem Åšwiatowym raport (Znaczenie instytucji wkÅ‚adu wÅ‚asnego dla rynku nieruchomoÅ›ci. Rekomendacje dla Polski) jeszcze w 2017 roku podkreÅ›laÅ‚ fakt, że ryzyko kredytowe w przypadku zakupu mieszkaÅ„ na wÅ‚asne potrzeby jest znacznie niższy niż w przypadku zakupów inwestycyjnych. NależaÅ‚oby uwzglÄ™dnić to przy tworzeniu wymagaÅ„ odnoÅ›nie wkÅ‚adu wÅ‚asnego. Ze wzglÄ™dów ostrożnoÅ›ciowych warto oczywiÅ›cie takÄ… preferencjÄ™ powiÄ…zać z limitem wielkoÅ›ci udzielanego kredytu. I tak na przykÅ‚ad możliwość zadÅ‚użenia siÄ™ na 100% ceny mieszkania o wartoÅ›ci do 300 czy 400 tys. zÅ‚otych pozwoliÅ‚oby osobom wkraczajÄ…cym w dorosÅ‚ość na zakup pierwszej wÅ‚asnej nieruchomoÅ›ci. Najpewniej okazaÅ‚oby siÄ™ to też skutecznym elementem polityki prorodzinnej.

Innym rozwiÄ…zaniem mogÅ‚oby być utrzymanie wymagaÅ„ odnoÅ›nie wkÅ‚adu wÅ‚asnego przy jednoczesnym wprowadzeniu systemu zastÄ™pujÄ…cych wkÅ‚ad gwarancjami dla mÅ‚odych. Z punktu widzenia budżetu byÅ‚by to system wielokrotnie taÅ„szy niż dziaÅ‚ajÄ…ce przed laty „Rodzina na swoim” czy „Mieszkanie dla mÅ‚odych”, a byÅ‚by znacznie uczciwszy spoÅ‚ecznie.

Ważne informacje